PL EN FR DE ESP JP

1,5%

Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego.
Wesprzyj edukację najmłodszych Gdańszczan przekazując 1,5% podatku.KRS 0000286430 Podsumowanie roku 2023 - kliknij tutaj, aby zobaczyć
Podsumowanie roku 2022 - kliknij tutaj, aby zobaczyć

strony projektów logo ork logo warzywniak logo oas logo Ratusz BB logo rw logo gap logo agl logo g1d logo exlibris logo vivaoliva logo oliwski dom sąsiedzki logo skarby oliwian
Oliwski Ratusz Kultury

Ale pinkno ta piosynka była - Rozalia Pokorska, Maja Miro-Wiśniewska

wydarzenie jednodniowe, 2019.05.16
w ramach projektu Fundacja Wspólnota Gdańska
Kliknij tu, aby przejść do szczegółowego opisu wydarzenia na stronie projektu.

Bilety dostępne na stronie www.kupbilecik.pl
25 zł w przedsprzedaży
30 zł w dniu wydarzenia


16 maja w Oliwskim Ratuszu Kultury Rozalia Pokorska zaprezentuje cztery pokolenia śpiewających kobiet ze swojej rodziny z niewielkiej podradomskiej wsi Potkanna, leżącej w prawdziwym zagłębiu muzyki tradycyjnej. W tym celu nagrywała na rejestratorze dźwięku swoją mamę i babcię, których wykonania uzupełni swoimi emocjonalnymi interpretacjami oraz barwnymi opowieściami autobiograficznymi. Na jej repertuar składają się pieśni zasłyszane w domu rodzinnym i wyniesione w żywego kontekstu życia wiejskiego, niekoniecznie lokalne, przeważnie śpiewane piękną gwarą południowego pogranicza Mazowsza. Sprośne przyśpiewki sąsiadują tu z rzewnymi lamentami - głównym kryterium doboru jest osobisty stosunek artystki do materii dźwiękowej. Wieczór łączy elementy spektaklu, słuchowiska i recitalu. Całość okraszą komentujące improwizacje flecistki Mai Miro-Wiśniewskiej i scenografia Julii Podczerwieńskiej, wykorzystująca oryginalne przedmioty z domu babci Rozalii.

Słowo od Rozalii Pokorskiej:
Wychowałam się w maleńkiej podradomskiej wsi Potkanna, w rodzinie, w której od zawsze obecna była muzyka: przed wojną i w latach powojennych dziadek stryjeczny grał w znanej w całej okolicy Kapeli Foktów, dziś z kolei moja siedmioletnia siostrzenica śpiewa w zespole sławnej pieśniarki ludowej Marii Siwiec. Potkanna mojego dzieciństwa to życie zestrojone z rytmem natury: to praca przy gospodarce i proste gesty, to żywe słowa i modlitwa, to wesela z oberkami, zachwyt przyrodą i wierzenia magiczne budzące strach przemieszany z fascynacją. W takim właśnie organicznym kontekście w naturalny sposób chłonęłam i przyswajałam pieśni - od mamy, babci i cioci. Okazało się jednak, że pieśń to twór niezwykle delikatny i ulotny... W wieku 16 lat ruszyłam z Potkanny w świat - szukać szczęścia, pracy i wykształcenia w mieście, jak wielu mieszkańców wsi przede mną. Po latach, kiedy pewnego razu odwiedziłam swój rodzinny dom, w rozmowach z mamą i babcią z żalem odkryłam, że wiele naszych dawnych pieśni zdążyło zatrzeć się nam w pamięci. Moment ten natchnął mnie do podjęcia próby uratowania od zapomnienia tej cząstki własnej biografii, która jest prawdziwą skarbnicą wspomnień...
Tytuł występu, "Ale pinkno ta piosynka była", zaczerpnęłam z wypowiedzi mojej mamy i babci. Fraza ta odsyła do motywu przewodniego całego przedsięwzięcia: do tamtej chwili, kiedy z zakamarków naszych pamięci próbowałyśmy wspólnie wydobyć dźwiękowe perełki. Te pieśni do niedawna krążyły w mojej rodzinie, dając nam otuchę, poczucie wspólnoty, wesołość i zapomnienie, wprowadzając do codziennego życia ożywczy pierwiastek niezwykłości. Chciałabym, by całość ułożyła się w opowieść o wielopokoleniowej kobieciej solidarności, o poetyckości wiejskiej mowy i potędze śpiewnych dźwięków, które wyrażały całe spektrum emocji, od rubasznej wesołości po wzruszenie, zachwyt i cudowność. Można więc powiedzieć, że tak jak kiedyś ruszyłam z Potkanny w świat, tak dziś wracam ze świata do Potkanny, by odzyskać cząstkę swojego dziedzictwa i swojej tożsamości.


ALE PINKNO TA PIOSYNKA BYŁA...
śpiew, nagrania dźwiękowe: Rozalia Pokorska
flet: Maja Miro-Wiśniewska
scenografia: Julia Podczerwieńska
idea, obsługa techniczna nagrań: Justyn Hunia

Rozalia Pokorska: studentka II roku Szkoły Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich w Warszawie, absolwentka krakowskiej szkoły teatralnej Lart StudiO, aktorka teatru 52 Hz. Urodziła się w Potkannie pod Radomiem, mieszka w Warszawie.

Maja Miro-Wiśniewska: flecistka specjalizująca się w instrumentach historycznych, improwizatorka, kompozytorka, współzałożycielka zespołu instrumentów historycznych SILVA RERUM arte, organizatorka festiwali muzyki dawnej w Trójmieście. Prowadzi wydawnictwo płytowe wood and mood, w którym ostatnio wydała płytę Minimal Blood "Tradycyjne pieśni o kobietach i krwi".
biuletyn informacji publicznej 1 procent KRS
www.wspolnotagdanska.pl kontakt RODO - klauzula informacyjna ciasteczka (cookies) www.webap.pl