PL EN FR DE ESP JP

1,5%

Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego.
Wesprzyj edukację najmłodszych Gdańszczan przekazując 1,5% podatku.KRS 0000286430 Podsumowanie roku 2024 - kliknij tutaj, aby zobaczyć
Podsumowanie roku 2023 - kliknij tutaj, aby zobaczyć

strony projektów logo ork logo warzywniak logo oas logo Ratusz BB logo rw logo gap logo agl logo g1d logo Oliwska Mozaika Kulturalna logo exlibris logo vivaoliva logo oliwski dom sąsiedzki logo skarby oliwian
Galeria Warzywniak

JAN ENGEL | Polsko...

wydarzenie wielodniowe, 2025.04.02 - 2025.04.30
w ramach projektu Galeria Warzywniak
Kliknij tu, aby przejść do szczegółowego opisu wydarzenia na stronie projektu.

Jan Engel urodził się w 2001 roku, pochodzi z Kudowy Zdroju.
W 2022 ukończył Autorskie Licea Artystyczne i Akademickie “ALA” we Wrocławiu.
Student III roku fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
W latach 2023/2025 Przewodniczący Uczelnianej Rady Samorządu Studenckiego ASP
w Gdańsku, koordynujący wydarzenia i działania samorządu studenckiego w tym coroczną charytatywną aukcję prac studenckich ASP.
Jest wiceprzewodniczącym Forum Uczelni Artystycznych, jako przedstawiciel FUA i Parlamentu Studentów Rzeczypospolitej Polskiej był w jury Studenckiej Wiosny Teatralnej.
Brał udział w licznych wystawach grupowych, np. : “Pocztówka z Polski” Naju, Korea, „Ciało - Temperamenty”, “NigdzieNowhere”, “Ostoje. Etno x Foto ASP GDA”, “Nowy Początek”.
Współorganizował takie wystawy jak: “Ławeczka”, “Ciasno MI”, “Szukając Przestrzeni”.

Jan Engel:
Prace na wystawie zatytułowanej "Polsko..." wraz z wierszami opisują moje przemyślenia na temat Polski. Jednego dnia jej nie nienawidzę drugiego, nie mógłbym żyć w innym kraju. Kocham naszą kulturę, naszą muzykę, naszą sztukę. Kocham moją narodową historię i naszą siłę, który nie pozwalała umrzeć Polsce, nawet wtedy kiedy byliśmy w opresji i nie mieliśmy sił by powstać. 
Moje zdjęcia to pokazanie Polski w innej rzeczywistości, którą widzę dzięki mojej wyobraźni
i aparatowi.

 Zdjęcia z elementami szarości i czerwieni są moim okresem gniewu, gdzie bałem się żyć w naszym kraju. Gdzie bałem się powoli, że nasza wolność zaczyna znikać, gdzie miałem dość ludzi i dość każdego polskiego słowa, moją drogą ucieczką były zdjęcia, a silne emocje  powodowały że chciałem widzieć te zdjęcia w barwach Polski.
Mocne intensywne zdjęcia, pokazują bezpośrednio próbę relacji z moim krajem.

Fotografie które przechodzą w świat większej palety kolorów, to moja miłość i docenienie piękna całego świata, tu, mój kraj jest jednym z elementów całego globu. Polska zamienia się w smugi barw. Aparat przedstawia mi spokojny świat, w którym jestem włóczykijem snującym się pomiędzy rzeczywistością a krainą fantazji, jest łącznikiem tych dwóch światów. Wrzucając wszystkie zdjęcia do komputera, zaczynam układać, zmieniać kolory by to co widzę było zgodne z emocjami, które czułem przy robieniu zdjęć.


Moja biedna Polsko

Znów widzę cię niewyraźnie, moja biedna Polsko.
Czy kiedyś będziesz szczęśliwa?
Jak to jest, że jesteś w moim sercu?
Jak to jest, że nie kocham innej?
Wciąż dumna podnosisz głowę,
 a sama siebie szczujesz odsłaniając gardę,
tniesz się przy wszystkich, pokazując rany.

Moja biedna Polsko, kiedy powstaniesz,
kiedy przestaniesz upadać?
Kiedy zrozumiesz, że brakuje nam miłości?
Odpłynę zostawię cię, jeśli się nie zatrzymasz. 
Kocha cię wielu ale czy zrozumie?
Dla nich sama się zatracasz, rozdwojona na dwa bieguny, potem coraz drobniej 
sama się kroisz na kawałeczki.

Wierzysz w jedynego, a on jedynie się przygląda i płacze bo nie może ingerować,
czeka na Ciebie ale sam nic nie zmieni.
A święci fanatycy źle przetaczają jego słowa.
Wciąż przyglądam się twojej przeszłości,
tragicznej i dumnej dojrzałości schowanej w niewinnej dziecinności, naiwnej wiary w cuda,
z której wychodzi obłuda.

Chciałbym cię nie kochać, 
ale będę do końca świata,
bo jestem Polakiem 
i zawsze będę mieć nadzieję.

Ps.  
"I na miłość Boską, ludzie lubcie się trochę bardziej."

Moja szczęśliwa Polsko

Uśmiechnij się bo jest na to czas.
Cieszmy się jest powoli coraz bliżej
Miliony serc co łączą się niech zabiją jednym tchem
Niech przeminie ostry cień mgły
Co zaćmił oczy nam, niech odejdzie 
Fałszu chłam
Przepraszam cię mój bracie i moja siostro
że gniew  we mnie był, teraz walczmy sercem ja i Ty.
Dużo pracy nas czeka nie za kilka lat nie za rok, teraz już zmieniajmy nas,
kochajmy odmienność, zrozumienie, nadzwyczajność.
Nie bójmy się, nadchodzi czas miliona serc. Nadchodzi czas wolności,
weźmy ciepły prysznic oczyśćmy się z naszych błędów
i z pokorą idźmy dalej dziękują za jedną maleńką szansę która daje nam światło.
Cieszmy się drugą osobą obok nas
Nie ważne kim jesteś, kim byłeś
Możesz się zmienić możesz się uśmiechnąć, możesz kochać nasz kraj
Kochana Polsko zaimponowałaś mi.
Kochana Polsko to chyba mi się śni.
Znów zaczynasz kochać wolność.
Jak za dobrych lat, bądźmy szczęśliwi ja i Ty. 
Szczęśliwa Polsko lecą mi szczęścia łzy.
Szczęśliwa Polsko dostałaś ten czas,
Wykorzystaj go dla nas, pokaż światu
Że nas na to stać, na bezpieczny piękny kraj.
Gdzie nie boję się być kim chcę
Gdzie nie boję się być z kimś 
Gdzie będę dzieci mieć
Gdzie miłość i szacunek popłaca się
Gdzie od potrzebujących głowy się nie obraca
Gdzie więcej mi da ciężka nauka i praca
niż nazwisko z kimś związane moje rodowe lub kłamstwo dobrze napisane.
Gdzie jest wolność mediów i wyrażania słowa
Gdzie mogę wstawić zdjęcia jakie chce
Gdzie powiem że kocham ten kraj.

"Tu jest mój dom
Tutaj jest mój świat
Tutaj jest moje życie
To wszystko co mam"

Ps. Niezależnie od tego w co wierzysz, na kogo głosujesz, kocham cię człowieku.
Każdy z nas zasłużył na uśmiech drugiego człowieka.
Bądźmy rozsądni i idźmy razem do przodu. Nie dajmy się zwariować. Niech żyje miłość…

 
biuletyn informacji publicznej 1 procent KRS
www.wspolnotagdanska.pl kontakt RODO - klauzula informacyjna ciasteczka (cookies) polityka ochrony dzieci